piątek, 9 listopada 2018

Odcienie Miłosierdzia

W jednej z klauzurowych wspólnot zakonnych odbyła się dyskusja na temat: ,,jak świadczymy miłosierdzie?".

Oczywiste były podpowiedzi sióstr: ,,Często pościmy a pieniądze zaoszczędzone na jedzeniu przekazujemy na pomoc ubogim. Jednoczymy się z biednymi przez to, że żyjemy ciężko pracując na własne utrzymanie, jak przystało na mniszki. Żyjemy na tyle ubogo, że ubodzy nie mają nam czego zazdrościć, jak to kiedyś napisała św.Teresa z Avila." 

Potem zaczęły się mniej spektakularne, ale jeszcze ważniejsze tematy... ,,Upominamy się nawzajem, mamy dialogi, aby siostra, która błądzi miała możliwość zrozunienia swych błędów, nie zostawiamy przewinień tak sobie, żeby były, bo to brak troski o drugiego, brak miłosierdzia." 

,,Czasem potrzeba nawet wyłączenia ze wspólnoty, aby ktoś zobaczył jak cennym skarbem jest ta duchowa rodzina. Wspólnota ma kochać grzeszników, ale musi też nienawidzić grzechu, który niszczy człowieka i jedność."

,,Nawet jeśli mniszka przestanie żyć tym co ślubowała, przestanie szanować swoje przyrzeczenia- to wszystko co obiecała Bogu i wspólnocie- to my nadal trwamy w jej obietnicy i będziemy jej przypominać, do czego się zobowiązała, przez wzgląd na szacunek do niej i do jej ślubowania. Będziemy ją upominać, ponieważ inaczej jej zbawienie mogłoby być zagrożone. Człowiek jest wart tyle ile warte jest jego słowo, a ponieważ nasza błądząca siostra, jest warta wiele w oczach Boga i wspólnoty, to będziemy jej przypominać o ważności jej słów."

,,Czasem miłosierdzie wymaga czegoś więcej niż darowania jakiejś materialnej pomocy. W przypadku, gdy ktoś swoim postępowaniem burzy jedność wspólnoty i daje zły przykład, milczenie i zgoda na takie postępowanie byłaby zabójstwem, a nie miłosierdziem."

,,Jesteśmy miłosierne, dopóki zależy nam na swojej wzajemnej świętości tak bardzo, że potrafimy napominać się w miłości, przebaczać i być za siebie odpowiedzialnymi. W miłosierdziu nie ma miejsca na obojętność." 

Tylko Bóg zna cały potencjał piękna, który można wydobyć z naszego życia. Tylko On jest doskonałym Artystą i Restauratorem, a miłosierdzie to Jego narzędzie, nim potrafi przywrócić utraconą pod warstwą grzechu świętość. Każdemu pozwala pracować w swoim warsztacie, jeśli tylko naprawdę chcemy niekłamanego dobra i szukamy piękna w drugin człowieku, jesteśmy miłosierni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz